SOUL BEHIND / G. 19:00

Mam zaszczyt zaprosić Państwa we wtorek 5 listopada do Klubu Lizard King na trzynasty koncert zaduszkowy z cyklu SOUL BEHIND. To niezwykłe wydarzenie, na którym nie może zabraknąć wielbicieli jazzu, soulu i piosenek z dobrym tekstem. W tym roku stawiam na minimalizm w zakresie instrumentarium, natomiast jeśli chodzi o jakość wykonawczą, repertuar i emocje, to jak zawsze idziemy na całość.

Wystąpią:
Asia Czajkowska – głos
Paweł Tomaszewski – instrumenty klawiszowe
Marcin Grabowski – kontrabas, gitara basowa
Waldemar Franczyk – perkusja
oraz GOŚĆ SPECJALNY

a kto – tego jak zwykle dowiecie się w momencie jego wejścia na scenę.

Do tej pory scenę SOUL BEHIND zaszczycili między innymi: Kacper Andrzejewski, Patrycjusz Gruszecki, Anna Grzelak, Bogdan Hołownia, Izabela Król-Styś, Mariusz Lubomski, Przemek Łosoś, Szymon Łukowski, Michał Maciudziński, Alexandra Melkonyan, Tobiasz Staniszewski, Piotr Schmidt, Michał Sołtan, Maciek Tacher, Jarek Wist, Sylwia Wiśniewska, Mateusz Wiśniewski, Chór Męski Astrolabium, Marcin Goliat Ciborski, Orkiestra VABANK. Niektórzy kilkukrotnie. W tym roku mam zamiar ponownie Was zaskoczyć – moim Gościem będzie ktoś absolutnie wyjątkowy – ktoś, kogo jeszcze w Toruniu z solowym koncertem nie było.

Zagramy kompozycje wielkich twórców zza oceanu: Burt Bucharach, Richard Rodgers, George Gershwin, Wayne Shorter, Jimmy Van Heusen, Charlie Parker, Thelonious Monk, przy których nie mniej dumnie wybrzmią polskie standardy – Jana Ptaszyna Wróblewskiego, Władysława Szpilmana, Jerzego Wasowskiego, Janusza Senta, Jerzego Dudusia Matuszkiewicza. Koncert będzie okazją, by wysłuchać wartościowych, poetyckich tekstów (Młynarskiego, Przybory, Osieckiej, Gałczyńskiego) oraz trafiających w serce melodii, z repertuaru m.in. Andrzeja Zauchy i Marka Grechuty, które podane zostaną w znakomitej oprawie, z wielką wrażliwością i dbałością o szczegóły, ze sporą dozą improwizacji. Wyjątkowe kobiece głosy wspomnimy w piosenkach z repertuaru Kasi Sobczyk, Elli Fitzgerald, Nancy Wilson i Arethy Franklin. Nie zabraknie także niespodzianki w postaci utworu spoza kręgu muzyki jazzowej.